Kajol Devgan

Niesia

Dla mnie pierwszy był RdB i utonęłam na całego. Ale przyznam się w sekrecie, że zanim go obejrzałam, to wiele tygodni leżał i czekał na swój wielki dzień, bo stwierdziłam, że.... nikt tam nie gra, to niech czeka. Ale wtopa... Tak sobie myślę, że to zaAmirowanie, które mi się wówczas zaczęło to jest kara za tę zwłokę.

Rahul

Skoro żal rzeby ten film czekał na swoja kolej wiec jutro go obejże zebym potem nie załował tak jak ty Very Happy

Bhuvan

U mnie RDB też trochę leżał, ale tylko parę dni (a to dlatego, że dostałem filmu hurtowo i pierwszeństwo miały te z Kajol Wink

).
Wierzcie mi lub nie: jeszcze nie widziałem złego filmu z Aamirem (i mam nadzieję, że tak pozostanie).
Nie wiem, czy już polecałem "Earth". Jeżeli nie, to polecam film nie bolly, ale równie świetny (a może nawet lepszy).

Rahul

chyba nie polecałes ale skoro nie bolly to bedzie musiał poczekac przynajmiej jak dla mnie bo w bolly mam niesamowite zaległosci Razz

Anjali

Bhuvan ty polecasz wszystko co wyprodukował i w czym zagrał Aamir i wiem wiem zaraz mi wyjedziesz "bo on wszędzie jest super!" - mimo iż uważam go za dobrego aktora (jednak nei lepszego od SRK) to powiem że w RdB gra mistrzowsko....dałabym mu za tę rolę Oskara

Bhuvan

Nic na to nie poradzę. Ty tak samo polecasz wszystko z SRK. Razz

Jak zobaczę zły film z Aamirem, to na pewno o nim napiszę i powiem, że mi się nie podobał.

Starbearer

no napewno Very Happy

tylko powiedz ktory film ci nie bedzie sie podobac Razz

bo cos czuje ze gdyby zamiast SRK to Aamir darl pierza na "goracej kochance" to bys go bronil Razz

"... bardzo piekna i zmyslowa scena, nie rozumiem co wy w tym zlego widzicie... " Mr. Green

Bhuvan

1. Nigdy nie napisałem, że scena z darciem pierza z SRK jest zła; nigdy go nie atakowałem i nigdy nie wypowiedziałem opinii o filmie "Maya Memsaab", gdyż go jeszcze nie widziałem (napisałem tylko, że wg innych podobno film jest słaby).
2. Nie mogę stwierdzić, który film nie będzie mi się podobał (bo jak mogę to stwierdzić przed jego obejrzeniem).
3. Co do wad Aamira, to beznadziejnie zagrał przerażenie w "Ghulam" (chyba za dużo naoglądał się Amrisha Puri; irytowały mnie też niektóre jego zagrywki w "Ishq". Nie twierdzę, że jest bez wad Razz

Starbearer

Niesia

Ale czy to nie jest właśnie fajne i urocze, że każdy ma swoich faworytów? Swoje ulubione filmy, ulubionych aktorów (Aamir, Aamir). Odmienność zdań i gustów to świetna sprawa. Dzięki temu możemy podyskutować i podroczyć się nieco ze sobą. Gdyby wszystkim podobało się to samo, to byłoby piekielnie nudno.

Rahul

no moze i tak ale przeciez nam wszystkim sie podoba fimografia Indysjka i wcale przez to nie jest nudno wrecz przeciwnie:P, ale sie zgadzam ze dyskusje co bardzo ciekawe Very Happy

Bhuvan

Macie rację.
Pomimo, że Aamira uwielbiam nigdy nikogo nie chciałem zabić za to, że go nie lubi (ewentualnie staram się poprzeć mój punkt widzenia obiektywnymi argumentami). Nigdy nikogo nie znienawidziłem za to, że nie lubi tego co ja, więc i teraz tak nie będzie.
A dyskusje sa podstawą forum, więc dobrze, że mamy odmienne zdania. Very Happy

Peace.

Starbearer

heh ale ja z nikim nie wojuje Razz

ja tez go lubie Very Happy

po prostu lubie sie draznic Razz

Niesia

Bhuvan