Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bhuvan
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Champaner
|
Wysłany: Nie 22:38, 26 Lis 2006 Temat postu: Stary 'Don' i nowy 'Don' |
|
|
W piątek obejrzałem nowego "Dona" (starego widziałem już dobrych parę miesięcy temu) i po raz kolejny muszę stwierdzić, że nie znoszę remake'ów.
"Don" z Amitabhem Bachchanem jest świetnym filmem, który pomimo swojej starości (powstał w 1978 roku) nadal dobrze się trzyma.
Niestety nowa wersja w ogóle nie przypadła mi do gustu. Stare, kultowe piosenki przerobiono na bezduszne łupanki, a w samym filmie zmieniono zakończenie. Większość widzów odczytuje to jako przejaw oryginalności, ale dla mnie jest to zwykły chwyt marketingowy (teraz można nakręcić sequel).
Zdaję sobie sprawę z tego, że jestem w mniejszości (nowy "Don" prawie wszystkim się podoba). Ja jednak pozostanę wiernym fanem starego i do nowego raczej się nie przekonam. Nie twierdzę, że to film całkowicie zły, ale staremu nie dorasta do pięt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anjali
Asmi
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RASZCZYCE
|
Wysłany: Czw 20:35, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
NIe zgadzam się
Nowy DON ma 3 zalety - nowe aranżacje piosenek, SRK x 2 i przede wszystkim zabijają Kareenę na samym początku:P
ale tak na serio - stary DON ma swój urok - niepowtarzalną aurę, nowy zaś ma świerzość i mnóstwo techniki....
poza tym po co wybierać najlepiej obejrzeć oba!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesia
VIP
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:15, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie widziałam starszego Dona, za to nowy wciągnął mnie dopiero pod koniec. W bólach wielkich i na raty przebrnęłam przez początek, co mnie mocno zniechęciło. Za to końcówka bardzo dobra, dałam się porwać i przyznam, że chętnie bym ten film obejrzała w kinie.
Babska refleksja po obejrzeniu - SRK jakiś taki wychudzony mi się wydaje (nasza szkapa?), najpierw w KANK odnosiłam takie wrażenie, teraz potwierdzam. W niczym to, rzecz jasna, nie zmieniło mojego odbioru filmu.
aaa - no i muzyka, dość słabiutka jest, niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Achajka
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:57, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak. Widziałam oba Dony w innej kolejności niż Bhuvan. Najpierw nowego a potem starego (w odstępie kilku miesięcznym). I mimo to iż oglądałam najpierw tego naszpikowanego techniką i z SRK (który mimo wszystko nadal jest jednym z moich ulubionych aktorów) i nie powiem wersja z 2006 roku nawet mi się podobała (no wywaliłabym z niej tylko Pryjankę).
Tak gdy zobaczyłam pierwowzór to się zakochałam
Co prawda nie było w nim jakiś zapierających dech w piersiach efektów specjalnych (bo nie mogło być) i inne (moim zdaniem lepsze) zakończenie, a także zupełnie inaczej poprowadzone pewne wątki (głównie chodzi mi o historię Jasjita - fajniej była przedstawiona).
Starsza wersja ma specyficzny klimat, który bardzo mi się podoba (wogóle lubię stare filmy ) Jeszcze jeden wielki plus dla Dona z 1978 roku to piosenki, o wiele bardziej wolę "Yeh mera Dil" i "Khaike Paan Baranaswala" w pierwotnej wersji . Że nie wspomnę o obsadzie, naprawdę wolę Amitabha niż SRK, a już napewno o niebo lepsza od Pryjanki była Zeenat Aman.
A na koniec taki przyjazny akcencik . Kocham tę piosenkę: KHAIKE PAAN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bhuvan
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Champaner
|
Wysłany: Wto 20:55, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Achajka napisał: |
wolę Amitabha niż SRK |
Ten cytat dołącza do moich ulubionych
Po prostu nie mogę się nadziwić, że większości tutaj nowy Don się nie spodobał w ogóle albo uznaje starego Dona za lepszą wersję. Na bollywood.pl za stwierdzenie, że Don 2006 jest marny prawie zostałem zlinczowany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bhuvan dnia Wto 23:17, 17 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudi
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:35, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nowy jest taki bardzo nowoczesny. Stary jest zaś klasycznym przykładem perfekcji Amitabha.
Dziwi mnie fakt, że w obydwu filmach są praktycznie te same piuosenki!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TaxgerXfrie
Dołączył: 30 Wrz 2019
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:03, 30 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za ujawnienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|