|
Kajol Devgan Kajol Devgan - największa aktorka Bollywoodu.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rukhsaar
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from nowhere
|
Wysłany: Nie 18:25, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
SPOILER!!!
Bardzo smutny film.To przykre,że los ich rozdzielił aż na 22 lata.Rani jest wspaniałą aktorką.Ale i tak nie lubię Preity.Zaskoczyło mnie to,że Saamiya znalazła Zaarę w wiosce Veera.Myśłałam,że film skończy się troche innaczej.Nieżle sobie popłakałam
//EDIT by Bhuvan: Nic strasznego się nie stało, ale na przyszłość staraj się oznaczać spoilery, bo mogą się tu znaleźć ludzie, którzy V-Z jeszcze nie widzieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zooni
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk/koło Indii;p
|
Wysłany: Pią 10:08, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm...opowiem wam historię...;p
Nie no żartuję;)Chciałam powiedziec że wczoraj ogladnęłam Veer-Zaara po raz drugi,tak tak dopiero po raz 2I zakochałam się w nim;)Teraz tak sobie myślę że moje oczekiwania wobec tego filmu były zbyt duże...Gdy go kupiłam,włączyłam i oglądałam owszem podobał mi się,płakałam jak bóbr ale...nie wróciłam do niego.Wczoraj odkryłam ten film na nowo-i mimo że uważam iż głos starowinki średnio mi do Preity pasował w piosenkach to od dziś jest to dla mnie cudowny film o miłości;)I to jakiej miłości;)Cudo;)
P.S.jednak do każdego filmu trzeba mieć odpowiednie podejście a wtedy stanie sie On wyjątkowy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niesia
VIP
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:16, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę, że może spróbuję jeszcze kiedyś podejść do VZ, skoro wszystkim się tak podoba. Dla mnie jak na razie najlepsza z tego filmu jest... ścieżka dźwiękowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bhuvan
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Champaner
|
Wysłany: Pią 21:43, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to jest film na jeden raz. Za pierwszym razem powalił mnie na kolana, za kolejnymi już w pewnych momentach się nudziłem, szczególnie na przydługawych scenach sądowych (a film widziałem chyba z 5 razy, nie zawsze z własnej woli).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusia
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecińskie Szarukowo ;)
|
Wysłany: Pon 23:45, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak jak za Priety nie przepadam, to jej Zaara mnie zaczarowała. Mimo, że wielu ludzi uważa, że się nie spisał, jednak nie wyobrazam sobie nikogo innego w tej roli. Świez, naturalna i do tego pięknie wyglądała. I pomijając moje niezbyt pochlebne zdanie o Priety, to jesli chodzi o V-Z będę ją bronić !!!
Film pokochałam dopiero za drugim razem i uwielbiam piersza czesc, kiedy śledzimy historię miłości głównych bohaterów okiem Veera.
Piosenki cudowne, zwłaszcza Aisa des Hai Mera, Lodi czy Do Pal.
Oglądajac ostatnio Pyaar To Hona Hi Tha zauwazyłam strasznie dużo podobieństw do V-Z, a ze PTHHT było wcześniej, to moja wypowiedź powinna byc inaczej sformułowana (ale mam nadzieję, ze wiadomo o co chodzi). Przede wszystkim czerwony traktor, i kiedy jest ta piosenka (nie pamietam tytułu) kiedy Adże zabiera Kajol do swojej wioski i jest przyjęcie zareczynowe jego siostry, to po pierwsze bardzo, ale to bardzo przypomina mi Lodi: podobny placyk, podobne stroje, również ognisko i nawet piosenka lekko przypominająca Lodi. Nie wiem może to jest tylko moje odczucie, ale wpierw oglądałam V-Z, dopiero potem PTHHT i oglądajac to drugie od razu mi się te podobieństwa rzuciły w oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mooiroosje
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pią 8:38, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
historia mi się podobała, ale Ruchanki i Preity nie cierpię... ryczałam jak bóbr pod koniec, z resztą do teraz tak mam jak wlączę 'Do pal' lub coś w tym stylu. A jak on mówi: pamiętaj, ze w Indiach jest ktoś, kto odda za Ciebie życie, to wymiękam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bhuvan
Administrator
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Champaner
|
Wysłany: Sob 17:28, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mooiroosje: nie potraktuj tego osobiście, odnosi się do wszystkich.
Będę się rzucał, bo zaczyna mnie to mocno irytować.
Wypraszam sobie takie określenia w stosunku do Rani.
Rozumiem, że można jej nie lubić (nawet nie trawić), że można wymyślić jej jakieś przezwisko, ale to jest po prostu niesmaczne, a wręcz ordynarne.
Cytując regulamin:
Cytat: |
II - NA FORUM NIE MOŻNA:
(...)
2. Obrażać się na wzajem, używać wulgarnych słów.
|
Może się mylę, ale uważam, że "Ruchani" po części się do tego zalicza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|